Postacie

Imię: Tristana
Tytuł: Dumna Kanonierka
Płeć: kobieta
Głos: Głos
Wiek: 20 lat
Rasa: Yordl
Profesja: Strzelec
Broń: wyrzutnia kul armatnich
Hierarchia: Zastępca Dowódcy Strzelców
Charakter: 
na co dzień: zawsze uśmiechnięta, spokojna, wesoła z poczuciem humoru. W każdej chwili służy radą i pomocą, inteligentna. Bywa tajemnicza, jest prawdomówna, nawet w trudnych sytuacjach, nigdy nie kłamie, mówi to co myśli lub dla bezpieczeństwa ukrywa to. Pomimo swojego wzrostu jest bardzo zwinna i szybka. Zawsze znajdzie wyjście z każdej sytuacji, nieważne jak jest źle. Łatwo nawiązuje znajomości, ciężko ją zdenerwować, lojalna wobec przyjaciół.
w walce: jako strzelec wykazuje się wielką odwagą i bezwzględnością, nigdy ale to nigdy nie chybia, zawsze trafia w swój cel nieważne jak jest daleko czy się rusza. Co zacznie to skończy, każdego unicestwi. Szybka, dorównuje innym większym istotom, niesamowicie zwinna i silna, wytrwała. Zdarza się jej prowokować przeciwników aby wytrącić ich z równowagi. Strategiczna, postępuje według planu które planuje. Jest uważana za najlepszego strzelca, a co z tym idzie, należy do grona najlepszych walczących. Nie wolno jej ignorować patrząc po jej wzroście, potrafi być zabójcza i siać masakrę.
Umiejętności:
-Na celowniku: im dłużej Tristana walczy tym większy ma zasięg ataku (z czasem strzela z większej odległości niż na początku).
-Szybki Ostrzał: Tristana atakuje znacznie szybciej niż normalnie i inni (2 lub nawet 3 razy szybciej).
-Rakietowy Skok: strzela w ziemię aby wykonać tą umiejętność (dzieje się to tak szybko, że nie widać momentu trafienia w podłoże tylko już sam moment bycia w powietrzu), doskakuje w docelowe miejsce zadając wielkie obrażenia i spowalniając przeciwników.
-Ładunek Wybuchowy: ma tryb aktywny i bierny. Bierny: zabici wrogowie wybuchają zadając obrażenia wokół siebie. Aktywny: Tristana rzuca i nakłada minę do celu która po kilku sekundach wybucha zadając obrażenia wokół siebie.
-Niszczący Strzał: strzela we wroga ogromna kula armatnią która go odrzuca na niesamowitą odległość zadając olbrzymie obrażenia, dodatkowo ogłusza cel. Ponieważ atak ma spora moc, odrzuceni zostają także przeciwnicy znajdujący się wokół celu.
Historia: Urodzona w Bandle City, młoda Tristana uwielbiała słuchać o legendarnej jednostce jakimi byli Komandosi Meglinga. Już we wczesnym dzieciństwie najbardziej pragnęła zostać strzelcem wyborowym, takim jak jej idol w przeszłości. Trenowała przez całe życie, do momentu aż była w odpowiednim wieku, żeby wstąpić do wojska i dołączyć do komandosów Meglinga. Została niemal natychmiast przyjęta gdyż oficerowie byli pod wrażeniem jej umiejętności, które wskazywały na to, że są wrodzone. Niedługo później stała się najsławniejszym i najlepszym strzelcem w Bandle City. Do czasu. W pewnym momencie podczas dyskutowaniu planu wojennego, nastąpił błysk, huk z wybuchem tak ogromnym, że nagle świat zniknął jej z oczu. Kiedy się ocknęła, znalazła się w tym świecie. Po bezowocnych poszukiwaniach innych Yordli, trafiła na Miasto. Dołączyła od razu wstępując do wojska z nadzieją na powrót do swoich stron jak i odszukaniu innych Yordli.
Partner: ---
Ciekawostki: ma 0.80 m wzrostu, czyli przeciętna wysokość jej rasy, broń nosi imię Boomer z którą nigdy się nie rozstaje, zawsze nosi kolczyk w uchu, w swoim świecie a dokładniej w mieście (Bandle City) należała do elitarnej grupy komandosów- Strzelców Meglinga, jej uszy ruszają się jak u zwierzęcia, zawsze jest ubrana w komandoski strój. Wbrew pozorom ma biust (kij z tym jak dziwnie to brzmi XD przyp. aut.) ale jest dobrze ukryty pod wojskowym ubraniem. Ma ogromną słabość do słodkich wypieków.
Inne zdjęcia:



Steruje: Luna34

Imię: Katerina
Tytuł: Blue
Płeć: kobieta
Głos: Głos
Wiek: 18
Rasa: Feniks
Profesja: Wojownik
Broń: Długi łuk i sztylety. Potrafi także posługiwać się kuszą czy procą (chce być dobra we wszystkim), jednak jej specjalizacją są miecze, włócznie i ukochane, wspomniane wcześniej, sztylety.
Hierarchia: Zastępczyni Dowódcy Wojowników
Charakter:
na co dzień: Często miła, pomocna, koleżeńska. Trudno ją wyprowadzić z równowagi i zawsze wszystko przyjmuje ze śmiechem, jest samokrytyczna. Bywa cyniczna i chłodna, ogólnie tak wyraża swoje negatywne emocje, nie jest typem "płaczki". Łatwo obdarza każdego zaufaniem, jest kochliwa, co przysparza jej niemało kłopotów. Każde słowo przyjmuje do siebie, lecz zazwyczaj chowa głęboko, by inni się nie dowiedzieli, jak bardzo jest wrażliwa. Cechuje ją niecierpliwość, chęć działania, śmiałość. Jest duszą towarzystwa, choć czasem jak każdy, lubi pobyć sama ze swoimi myślami.
w walce: Potrafi poświęcić się za każdego sojusznika, co często ją gubi, choć nigdy nie żałuje. Jest energiczna i żywiołowa, wszędzie jej pełno...zwinna, szybka i cicha, jeśli zajdzie taka potrzeba. Lojalna, odważna i wytrzymała w walce. Swoich ruchów nie planuje, a kiedy już spróbuje, często wygrywa jej niezawodna intuicja, która każe jej czasem złamać rozkazy. Można by pomyśleć, że bezmyślnie wykonuje polecenia, jednak tak nie jest...jest bardzo sprytna, ma wysoką inteligencję i wyjątkowy sposób myślenia, posiada silną wolę i waleczność. Lubi być w centrum uwagi.
Umiejętności: Potrafi zmieniać się w zapierającego dech w piersiach niebieskiego feniksa, jej śpiew w tej postaci hipnotyzuje sporą grupę istot na jakiś czas, może wtedy wydawać im polecenia. Pod postacią człowieka może zahipnotyzować kogoś poprzez kontakt wzrokowy. Cechuje ją niezwykła siła fizyczna.
Historia: I tu pojawia się problem...straciła pamięć, zapewne nieszczęśliwie stuknęła się w głowę, co jakiś czas wspomnienia wracają. Dziewczyna jednak czuje, że była kimś ważnym...
Partner: --
Ciekawostki: Kocha wszelkie zwierzęta, uwielbia rysować, pisać opowiadania czy wiersze. Ma 1,75 cm wzrostu. Utraciła swoją moc wchodzenia w czyjś umysł podczas podróży tutaj. Jest odporna na choroby i trucizny,jest długowieczna i po śmierci odradza się. Może na dobre zabić ją tylko specjalna, rzadka roślina. Ma czerwone oczy, co pozwala zidentyfikować ją jako feniksa, choć czasem znienacka zmieniają swoją barwę na błękit. Nie lubi zmieniać swojej postaci ze względu na jej odmienność, którą na razie woli trzymać w tajemnicy (jej pióra mają unikatowy kolor). Od przybycia tu ma...koszmary.
Inne zdjęcia:


Steruje: ~Hejter

Imię: Clarisse
Tytuł: Kira, Shadow
Płeć: Kobieta
Głos: Głos
Wiek: 20 lat
Rasa: Demon
Profesja: Wojownik
Broń: Wszelkiego rodzaju ostrza - miecze, sztylety, szpikulce. Jednak jej ulubioną bronią pozostaje katana.
Hierarchia: Żołnierz
Charakter:
Na co dzień: Na pierwszy rzut oka wydaje się być spokojną samotniczką niestroniącą od ironii oraz sarkazmu. Przez wielu uważana za wredną egoistkę. Jeśli jednak ktoś postanowi bliżej ją poznać odkryje, że pod tą pokazywaną większości maską, skrywa się niemal zupełnie inna osoba. Bo tak naprawdę Clarisse ma spore poczucie humoru, uwielbia dobrą zabawę, a także bywa wrażliwa i bardzo emocjonalna. Woli trzymać się z boku i udawać egoistkę z prostego powodu - nie chce zostać zraniona. Dlatego też jest nieufna.
W walce: Bezwzględna, zdeterminowana, nie okazuje litości. Kiedy już rzuci się w wir walki ciężko ją powstrzymać. Działa wtedy jak nakręcona maszyna, nie ustąpi póki wszyscy jej przeciwnicy nie zostaną pokonani.
Umiejętności: 
- Świetna w walce mieczem. Naprawdę, uciec przed jej ostrzem jest niemal niemożliwe. Jest to skutek jej nieustannych treningów oraz lekcji udzielanych w przeszłości przez jej matkę.
- Potrafi bardzo dobrze się skradać i ukrywać swoją obecność. Nigdy nie wiesz, z której strony wyskoczy. Stąd też jej pseudonim - Shadow, gdyż działa jak cień.
- Posiada fotograficzną pamięć, przez co lepiej potrafi rozgryźć swoich przeciwników, jak również przyswajać sobie nowe ruchy. Mówi się, że "kopiuje" cudze umiejętności.
Historia: Clarisse urodziła się w dość specyficznej rodzinie. Jej matka była urodzoną wojowniczką - ćwiczyła oraz nauczała wschodnich sztuk walki. Natomiast ojciec lubił bawić się magią i alchemią. Jego celem było stworzenie istoty idealnej (w jego mniemaniu) - chybrydy zachowującej w miarę ludzki wygląd i inteligencję oraz posiadającej niezwykłe zdolności zwierząt. Jednym z jego "królików doświadczalnych" była jego rodzona córka - Clarisse. Gdy jeszcze była małym dzieckiem wykonywał na niej serię eksperymentów, jednak do tej pory nie wiadomo, co tak naprawdę jej zrobił. W każdym razie, Clarisse w pierwszych latach swojego życia miała mlecznobiałe włosy oraz tęczówki. Podobno był to właśnie skutek mutacji. Z czasem jednakże, kolor jej włosów zaczął się zmieniać, aż pozostały jej tylko dwa, jasne pasma. Inne następstwa mutacji do tej pory się nie ujawniły.
Ze względu na to, że jako dziecko, Clarisse była odizolowana od innych dzieci, teraz jest bardzo nieufna. Można powiedzieć, że wręcz boi się bliższych kontaktów z ludźmi.
Gdy po wybuchu przeniosła się do tego świata, szybko okazało się, że lekcje, które pobierała u swojej rodzicielki na coś się przydały. Z chęcią wstąpiła do wojska i to w dodatku jako wojowniczka, gdyż odkryła, że walka to jej żywioł.
Partner: Brak.
Ciekawostki:
- Aktualnie posiada z przodu dwa białe pasma włosów.
- Nigdy nie rozstaje się ze swoimi katanami, które zazwyczaj nosi w pochwach na plecach.
- Jej ulubionymi kolorami jest czerń oraz biel.
- Uwielbia wszystkie futrzaste zwierzaki.
- Najwygodniej czuje się w kombinezonach zapinanych z przodu.
- Wstydzi się swojego głosu.
- Jeden z jej pseudonimów (Kira) pochodzi od ang. "killer".
Steruje: Exorcistka

Imię: Percival
Tytuł: Srebrna Żmija
Płeć: Mężczyzna
Głos: Głos
Wiek: 27 lat
Rasa: Kitsune
Profesja: Wsparcie
Broń: Noszony symbolicznie miecz przypominający wyglądem tradycyjne japońskie tachi.
Hierarchia: Zastępca Dowódcy Wsparcia
Charakter:
na co dzień: Patrząc na Percivala widzi się nikogo innego jak surowego, konsekwentnego mężczyznę z zasadami, których przestrzega zawsze i wszędzie. Jest tym bardziej poważnym z rodzeństwa i zdecydowanie tym, z którego ojciec był bardziej zadowolony: oschły, chłodny i daleki, według standardów panujących w jego dalekiej ojczyźnie - syn idealny. Honorowy, znany z dumy, której nie pozwoli nikomu zbrukać. Osoba punktualna, precyzyjna i dokładna, która zawsze dopina wszystko na ostatni guzik i nie znosi bałaganu nie tylko w przestrzeni dookoła siebie, ale także we własnej głowie. Wydawałoby się, że zachowuje się niemalże mechanicznie, chociaż tak naprawdę dużo czasu spędza na dokładnej obserwacji. Nie lubi zdradzać tego, o czym myśli, bez konkretnego powodu, a zaangażowanie w powierzone mu zadania sprawia, że zasłużył sobie na etykietkę tajemniczego, małomównego mężczyzny. Sprawy sercowe zdają się go nie dotykać.
w walce: Nikogo nie dziwi fakt, że zajął się służbą w wojsku, bo w to samo wplątani byli jego ojciec i dziadek. Dyscyplina to jego priorytet; jest w stanie z zimną krwią zabić nawet starego znajomego, jeśli tylko ten nie wypełnia rozkazów. Mało osób jednak wie, że w rzeczywistości jest kimś na kształt pacyfisty wyborowego – nie popiera konfliktów zbrojnych takich jak ten, w którym sam właśnie bierze udział. Dla niego walka powinna być honorowa, toczyć się zgodnie z ustalonymi zasadami. Może właśnie dlatego zamiast na realnym froncie wylądował w szeregach Wsparcia – przynajmniej nie będzie musiał gryźć się, że zabił kogoś bez ofiarowania mu szansy na uczciwy pojedynek.
Umiejętności:
● Typowa dla jego rasy zdolność przemiany w lisa. W zwierzęcej postaci nie lubi jednak przebywać zbyt długo, gdyż ze względu na jego chorobę zdarza mu się mieć kłopoty z powrotem do ludzkiego ciała.
● Szybkość i zwinność niespotykana wśród przedstawicieli innych gatunków wielokrotnie ratowała mu już skórę na równi ze zdolnościami posługiwania się bronią białą.
● Do perfekcji opanował posługiwanie się magią leczniczą i ochronną, a także sztukę kontrolowania przepływu energii między żywymi organizmami. Oznacza to mniej więcej tyle, że potrafi przekazać część energii życiowej jednego stworzenia innemu; wystarczy tylko utrzymywać kontakt fizyczny, a jego własne ciało zadziała jak łącznik, przez który energia przepłynie. Nieumiejętne używanie tej zdolności prowadzić może jednak do śmierci tak stworzenia, od którego jest ona pobierana, jak i samego pobierającego, mężczyzna więc stosuje ją tylko w krytycznych przypadkach.
● Nieobca jest mu teleportacja. Jest zdolny przenieść wraz ze sobą do kilku osób, zależności od ilości własnej energii - zmęczenie, stres, rany i inne niekorzystne czynniki zmniejszają możliwy zasięg teleportacji. Do przeniesienia kogoś innego niż samego siebie jest mu jednak potrzebny kontakt fizyczny.
Historia: Wychowywany jako najstarszy z trójki rodzeństwa w społeczeństwie do złudzenia przypominającym Japonię za czasów świetności samurajów Percival od dzieciństwa był przygotowywany do pełnienia roli wojownika. Do głowy wbito mu honor i uczciwość, zasady którymi kieruje się do dziś i których nie potrafił wyrzec się nawet mimo nieszczęśliwego zbiegu okoliczności, jaki zaważył na jego dorosłym życiu. W dzieciństwie nie zaznał wiele rodzinnego ciepła – ojciec był surowy i kategoryczny, nie zajmował się swymi dziećmi prawie w ogóle, całkowicie pochłonięty przez obowiązki dowódcy sporego oddziału wojska. Matka zmarła wydając na świat najmłodsze z rodzeństwa gdy Percival miał niespełna sześć lat. Wraz z bratem i siostrą wychowywani byli przez babkę. Zgodnie z tradycją w dzień dziesiątych urodzin chłopiec został oddany pod opiekę jednego z wojowników, pod którego skrzydłami miał uczyć się i szkolić. Po dziesięciu latach odpowiedniego treningu wreszcie przyznano mu tytuł pełnoprawnego wojownika, wraz z tradycyjną bronią i tytułem. Niedługo jednak mógł się tym wszystkim cieszyć – nie minął miesiąc, a w wyniku nieszczęśliwego wypadku i silnego uderzenia w głowę był zmuszony zrezygnować z czynnej służby. Załamany, z nieodwracalnie uszkodzoną siatkówką i głęboko zakorzenioną traumą powodującą zaburzenia lękowe, został oddelegowany do jednostki zajmującej się leczeniem rannych. Wkrótce potem, na skutek kolejnych niewyjaśnionych wydarzeń, razem z bratem trafił do Miasta, pozostawiając babkę, ojca i młodszą siostrę samym sobie. Nie czuł się z tym dobrze, ale obaj nie mieli większego wyboru. Trafili do wojska i tam już zostali.
Partner: Brak
Ciekawostki:
● W wyniku wypadku zaczął cierpieć na achromatopsję - niezdolność widzenia barw - ale nie uważa tego za niepełnosprawność. Nadal widzi w odcieniach szarości i to jest w porządku, bo czarno-białe widzenie ma wiele zalet; lepiej widzi w nocy, łatwiej rozpoznaje kształty i zapamiętuje je, jest też bardziej wyczulony na ruch i potrafi dojrzeć zamaskowane obiekty.
● Jego przydomek, Srebrna Żmija, został mu nadany przez jego mistrza w chwili ukończenia szkolenia. Prawdopodobnie nawiązuje do koloru włosów i oczu Percivala.
● Jego młodszy brat, Shaya, służy w wojsku jako podrzędny strzelec. Percival nie umie wybaczyć mu, że mimo wpajanych im obu od dzieciństwa wartościom chłopak tak nagle postanowił zacząć mordować ludzi, ale wciąż bardzo go kocha i dba o niego jak tylko może.
● Wypadek i następująca wkrótce potem śmierć mistrza sprawiły, że mężczyzna choruje na zespół lęku napadowego - jedno z zaburzeń lękowych, charakteryzujące się nawracającymi napadami intensywnego lęku (napadami paniki) pojawiającymi się bez uchwytnej dla pacjenta przyczyny. Zdarzają się one najczęściej w najmniej odpowiednich sytuacjach, nie występują jednak często.
● Jego broń jest raczej typem broni ozdobnej, noszonej przez wzgląd na tradycję, ale nawet mimo że rzadko jej dobywa, to wciąż potrafi świetnie się nią posługiwać.
● Jest pracoholikiem, co wcale nie ułatwia życia jego podwładnym.
● Na początku chciał aktywnie uczestniczyć w walkach, szybko jednak stwierdził, że jego niestabilna psychika będzie tylko zawadzać na polu bitwy. Zajął więc pozycję przeciętnego członka oddziału Wsparcia, a w stosunkowo krótkim czasie awansowano go na zastępcę Dowódcy.
● Najchętniej przez cały czas siedziałby w klinice i zajmował się tylko i wyłącznie leczeniem rannych, jego pozycja jednak średnio mu na to pozwala. Zmuszony jest więc dość często udawać się na pole walk jako wsparcie w tworzeniu i utrzymywaniu barier ochronnych. Mimo zmęczenia, które zawsze później odczuwa, stara się zaglądać do kliniki i pomagać również tam. Uważa to za swój obowiązek.
Steruje: frania099

Imię: Subaru
Tytuł: Kurai Neko
Płeć: Mężczyzna
Głos: Głos
Wiek: 19 lat
Rasa: Animag
Profesja: Zabójca
Broń: Generalnie miecz, ale jeśli wpadnie mu do rąk sztylet, bez większych problemów sobie z nim poradzi.
Hierarchia: Zastępca Dowódcy Zabójców
Charakter:
Na co dzień: Na pozór może wydawać się zimny i nieczuły, lecz potrafi być zupełnie inny. Jest to raczej typ samotnika, nieprzepadający zbytnio za towarzystwem innych, mimo to gdy trzeba, potrafi współpracować. Raczej jest spokojny, opanowany i nie traci szybko cierpliwości, ale gdy już się zdenerwuje, to nie na żarty. Przemiana się wtedy w chama rzucającego ironiami i nie daje za wygraną. Niektórzy mogą go uważać za pesymistę, lecz muszą wiedzieć, że tak nie jest. Na co dzień nie jest wcale wredny, a rzeczą która tak naprawdę najbardziej innych denerwuje jest jego szczerość. Tak, szczerość. Nieważne czy cię to urazi czy nie, powie ci to co tak na prawdę myśli. Nie oznacza to jednak, że powie wrogowi wszystko co będzie chciał, bo jak tylko zapragnie potrafi trochę 'pozmieniać' prawdę... Jeśli zobaczy kogoś nieznajomego, na którym mu nie zależy potrafi nawet godzinami patrzeć na niego jak cierpi. I to z zachwytem.
W walce: Podczas walki Su jest uparty i zawzięty, nie poddaje się bez walki i walczy do końca. Jest zawzięty i w pełni wykorzystuje swoje umiejętności. Jest dość pamiętliwy, więc wyrządzonej mu krzywdy nie zapomina - na nieszczęście ofiary. Nigdy nie odpuszcza, a o litość jest u niego marnie...
Umiejętności:
- Przemiana w kota (Przemienia się wtedy w kota o kruczoczarnej sierści)
- Telekineza (Poruszanie przedmiotami siłą woli)
- Pirokineza (Pozwala na zwiększanie temperatury obiektu, prowadząc do jego samozapłonu)
- Kriokineza (odwrócone działanie priokinezy, tym razem zmniejsza temperaturę i zamraża obiekt)
Historia: No cóż, nie można wiele ciekawego opowiedzieć o historii Su. Po prostu - żył tak jak wszyscy. Wszystko toczyło się normalnie, aż pewnego dnia niebo rozbłysnęło, jakby jakaś wielka siła potrząsnęła całym światem. Wszystko zaczęło płonąć. Nagle, sam nie wie jak znalazł się w zupełnie obcym miejscu. Niestety nie było już możliwości powrotu.
Partner: Kto wie..?
Ciekawostki:
- Bardziej woli swoją kocią postać, ale to nie znaczy, że nie można go spotkać jako człowieka.
- Uwielbia czekoladę... Chyba aż za bardzo...
- Nienawidzi psów. Chyba z wiadomych powodów...
Inne zdjęcia:



 W kociej postaci:


 
Steruje: Kandaria


Imię: Meadow
Tytuł: Vixen
Płeć: kobieta
Głos: Głos
Wiek: 21 lat
Rasa: Kitsune
Profesja: Strzelec
Broń: Tak bardzo uwielbiany przez Meadow łuk.
Hierarchia: żołnierz
Charakter:
na co dzień: Opanowana i nadzwyczaj spokojna. Nigdy nie wchodzi nikomu w drogę. Woli bardziej trzymać się na uboczu, przez co niektórzy śmią twierdzić iż jest trochę aspołeczna, co po części jest prawdą. Z pozoru delikatna, nieśmiała i krucha osoba którą łatwo zranić. Jednak w towarzystwie najbliższych przyjaciół zmienia się nie do poznania. Towarzyska, wiecznie uśmiechnięta. Potrafi dochować nawet największej tajemnicy. Jest pewna siebie. Zawsze pomoże słabszym i stanie w ich obronie.
w walce: Wytrwała, starająca się za wszelką cenę wypełnić w stu procentach powierzone jej zadanie. Nie boi podjąć się ryzyka. Staje się bardzo wymagająca, a czasami nawet nieco władcza. Szybko analizuje swoje położenie i odnajduje odpowiednie wyjście z sytuacji. Potrafiłaby niewzruszona zabić kogoś w szale. Jest przebiegła i czasami podejmuje trochę lekkomyślne decyzje, jednak nie bez powodu. Często są one częścią jej planu.
Umiejętności:
- Jako czystokrwista Kitsune potrafi zmienić się w lisa.
- Szybka i zwinna jak przystało na przedstawicielkę jej rasy.
- Zawsze perfekcyjnie trafia do celu nawet z dalekich odległości i w niesprzyjających warunkach.
- Potrafi w dowolny sposób zaczarować swoje strzały, np. może rzucić czar zamrażania na strzałę i jeśli coś lub kogoś nią trafi momentalnie dany obiekt staje się lodową rzeźbą.
- Biegle posługuje się białą magią jak i nieco czarną, chodź tą drugiej jeszcze do końca nie opanowała i woli nie używać jej bez powodu.
Historia: Wychowywała się w kraju jakże pięknym i wspaniałym. Nie było tam miejsca na poważne wojny, chodź zdarzały się drobne bójki i sprzeczki które i tak szybko z czasem mijały. Żyła w rodzinie niemalże idealnej. Ojciec, szanowana osobistość w wiosce, cechująca się spokojem i charyzmą. Matka była dobrą, kochającą osobą. Miała dwójkę starszego rodzeństwa, brata i siostrę. Jednak gdy miała lat osiem na świat przyszedł młodszy brat. Wszyscy razem prowadzili dogodne życie. Starsza siostra i brat szli w ślady ojca. Nie byli skorzy do przeżywania przygód i odczuwania silnych emocji. Byli za spokojni. Jedynie Meadow się wyróżniała. Wszędzie jej było pełno. Praktycznie całymi dniami przebywała na podwórku, gdy jej rodzina siedziała jedynie na werandzie pochłonięta książkami. Żywiołowość i rządzę przygód odziedziczyła po dziadku który ją w tym wspierał. Na czternaste urodziny dostała od niego łuk. Tak bardzo go polubiła że praktycznie się z nim nie rozstawała. Z czasem ojcowi zaczęło to przeszkadzać. Chciał mieć idealnie ułożone i wychowane dzieci. Nie było mowy o jakimś "wyjątku". Jednak żadne jego próby uspokojenia córki nic nie dawały. Pewnego dnia Meadow zmęczona już tą całą sytuacją uciekła z domu, a raczej wyszła na nieplanowany długi spacer, z którego już nie wróciła. Niespodziewanie znalazła się w obcym miejscu. Na początku się cieszyła, ale z czasem zaczęła tęsknić. Jednak już nie mogła wrócić i powoli przyzwyczaiła się do nowego życia.
Partner: brak
Ciekawostki:
- Czasami zdarza jej się "wyłączyć". Wtedy praktycznie żadne bodźce zewnętrzne do niej nie docierają.
- Lubi wychodzić na długie spacery na łono natury. Nikomu zazwyczaj o tym nie mówi więc gdy wraca zdarza jej się dostać uwagę o to że gdy jej potrzebują to jej nie ma.
- Gdyby mogła, mogłaby przespać cały dzień.
- Ma małą klaustrofobię, przez co przebywanie w małych pomieszczeniach jest dla niej małym problemem. Ma wrażenie że ściany się przybliżają i zaczyna się dusić, a jej oddech staje się nerwowy. Dlatego też stara się unikać takich miejsc.
Steruje: Misza213

Imię: Takashi
Tytuł: Fox Tail
Płeć: Mężczyzna
Głos: Głos
Wiek: Lat ludzkich 20
Rasa: Kitsune
Profesja: Mag
Broń: W czasie walk "dla bezpieczeństwa" nosi przy sobie księgę z zaklęciami, jednak zwykle ogranicza się do zwykłej katany, której i tak nie używa...
Hierarchia: Żołnierz
Charakter: 
na co dzień: Takashi to dosyć... Dziwny osobnik. Woli trzymać się na uboczu, nie zwracając na siebie uwagi, a jeśli już ktoś się nim zainteresuje i zacznie rozmowę, zazwyczaj najzwyczajniej panikuje i ucieka, albo nie jest w stanie wydusić z siebie ani słowa. Strasznie boi się tłumów, czego o dziwo nie widać w czasie walki, bo stara się to ukrywać. Wbrew pozorom potrafi też świetnie zabawiać towarzystwo, ale aby być tego świadkiem, trzeba "poczęstować" go chociaż jednym kieliszkiem sake, bądź jakiegoś mocnego alkoholu... Ma mnóstwo kompleksów i problem z zaakceptowaniem samego siebie i swojej "inności" dlatego też szybko przywiązuje się do osobników rasy Kitsune i szuka w nich wzorów do naśladowania. Jest artystyczną duszą, uwielbia sztuki piękne, sam przez długi czas uczył się malować tradycyjnie, jednak uważa swoje prace za wybrakowane i jeszcze nigdy nie zachował ani jednej.
w walce: Jest bezwzględny dla przeciwników, jednak jeśli chodzi o sprzymierzeńców, to bez wahania poświęciłby dla nich życie. Często wdaje się w bójki, broniąc słabszych, nawet jeśli ci tak naprawdę są "źli". Za każdym razem kiedy kogoś zabije ma okropne wyrzuty sumienia, tak więc po wszystkich starciach ukrywa się i przez długi czas nie wychodzi z ukrycia.
Umiejętności:
~Jak każdy Kitsune potrafi zmienić się w lisa. Ta postać ma 3 ogony, a futro przybiera lekko szarawej barwy
~Kolejną umiejętność również zawdzięcza swojej rasie, otóż jest w stanie opętać śmiertelnika, aby nauczyć go pewnych rzeczy. Niestety biorąc pod uwagę fakt, iż nie jest on zbyt starym lisem może zawładnąć ciałem ludzkim jedynie na kilka godzin.
~Fizycznie jest bardzo dobrze zbudowany. Szybki, zwinny, silny... Mimo to nie wykorzystuje tych umiejętności, nawet w walce. Nie lubi brudzić krwią dłoni, bo wtedy pojawiają się nowe wyrzuty...
~Jako mag widzi duchy. Często można go zobaczyć rozmawiającego z tymi istotami. Pomaga im, jeśli tego potrzebują. Uważa, że może zaufać tylko duszom, gdyż "prawdziwi" ludzie są fałszywi.
~Jego magiczną umiejętnością jest również władanie nad wszystkimi żywiołami.
Historia: Takashi nie jest pewny, co działo się w jego życiu, gdy był jeszcze młodym szczeniakiem. Nie wie nawet, czy Kitsune rodzą się tak jak ludzie... No dobra, nie wie nic o swojej rasie. Dlaczego? Otóż ktoś go najzwyczajniej w świecie porzucił. Przez długi czas radził sobie sam, mieszkał na odludziu, uciekając od wszystkich pobratymców, oczywiście do pewnego czasu... W dniu w którym wyrósł mu trzeci ogon, w JEGO lesie pojawił się ktoś jeszcze-rodzina. Kilkoro uśmiechniętych dzieci, rodzice... On nigdy nie miał nikogo bliskiego i nie wiedział jak zareagować , więc a początku traktował ich jako wrogów, podkradał im jedzenie, ale nic więcej. Nie chciał nawiązywać kontaktów, bo wiedział, że może się to źle skończyć. Akurat tego pięknego ranka, kiedy już przełamał strach w środku i chciał zaprzyjaźnić się z nowymi "sąsiadami", nastąpił wybuch. Znowu został sam. Znowu nie wiedział co zrobić, jednak i to minęło. Nauczył się jak korzystać ze swoich mocy, odkrył też że nie jest zwykłym Kitsune. Później ktoś pomógł mu się "zaciągnąć" i... To w zasadzie tyle. Jego życie było i będzie trudne, jednak obiecał sobie że postara się żyć normalnie.
Partner: Brak, jest biseksualny
Ciekawostki: 
~Ma zaledwie 160cm, co bardzo mu przeszkadza i jest jednym z wielu "poważniejszych" kompleksów,
~Kiedyś mając ludzką postać było można dostrzec na jego głowie uszy, jednak nauczył się je chować,
~Lubi śpiewać, ale nie robi tego w towarzystwie
~Na przedramieniu ma bliznę sporych rozmiarów
Inne zdjęcia: 



Steruje: Bonnie1214

13 komentarzy:

  1. Nie ma to jak dać postać z League of Legends ;____;

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha, trafione pochodzenie XD
      Kimże jesteś? :)

      Usuń
    2. Nikim, po prostu gram w to xDDD
      30 lvl biczys 8-)

      Usuń
    3. Wycałowałabym Cię z opadniętą szczęką gdybyś zgadł/ zgadła o jaką postać modlę się ażeby dołączyła XD :-)

      Usuń
    4. Mały Teemos? C:
      *Kapitan Teemo do dyspozycji!

      Usuń
    5. Nope XD
      Kojarzysz może taką postać jak Rumble? c:

      Usuń
    6. :O
      No pewka xddd
      Myślałam że Teemo bo on i Tristi so kumplami no to wiesz xd

      Usuń
    7. Teemo za bardzo wkurza lud przez co jest najbardziej znienawidzoną postacią XD
      Może i są znajomymi ale trzeba mieć na uwadze stan zdrowia psychicznego innych ;-) XD

      Usuń
    8. Oj, Milordzie, Milordzie, Ciebie to wszędzie pełno. XDD

      Usuń
    9. Bloga ci promuje XDDDD

      Usuń
    10. O, Kropcia, jak miło. XD
      PS. Poczekasz sobie z cd, całą wenę właśnie zużywam na opowiadanie tutaj. Hue hue. XDDDDD

      Usuń
    11. *Dusi wirtualnie Angel* TEZ CIE KOCHAM

      Usuń
    12. Oj, no wiem, Kropciu. <33333

      Usuń